Jak tam, czujecie już świąteczny klimat? U nas co prawda przygotowania już się zaczęły, ale jakoś tak bez śniegu i mroziku to nie to samo :) Cieszę się, że podobała Wam się rodzinka z poprzedniego posta. Za wszystkie pozytywne komentarze i polubienia na facebook'u baaardzo dziękuję. Dzisiaj ostatnia pomarańczowo-srebrna anielica.
Poniżej cała trójca spakowana i gotowa do wylotu :)
A na koniec kilka chochlików. Tym razem w granatowych czapeczkach.
Madzia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz