wtorek, 23 września 2014

Kolorowe butelki

Dzieńdoberek!
Tym razem pokażę coś, czego u mnie jeszcze nie było. Będą to butelki ręcznie malowane i zdobione techniką serwetkową. Choć mogłoby się wydawać zupełnie inaczej, malowanie butelek zajmuje mi o wiele więcej czasu, niż tworzenie aniołów.
Na początku wybieram serwetkę, która ma ozdobić butelkę, aby potem ją wyciąć. Oczywiście czas jaki na to poświęcam, zależy od wielkości wzoru. Generalnie dość mozolne zajęcie.
Potem na butelkę nanoszę podkład i czekam, aż wyschnie. Następnie maluję tło, tak aby pasowało do serwetki i czekam, aż wyschnie. Kolejnym etapem jest naklejenie serwetki i tu też czekam na wyschnięcie kleju. 
Potem następuje zabawa z cieniowaniem. Jest to kilka warstw nakładanych na siebie. Najbardziej podoba mi się, gdy kolor cieniowania jest zupełnie inny od koloru tła, co widać na załączonych zdjęciach. Oczywiście podczas nakładania kolejnych warstw również trzeba czekać, aż farba wyschnie :)
Ostatnim etapem jest kilkukrotne lakierowanie i tu niespodzianka....po każdej nałożonej warstwie...czekam, aż....lakier wyschnie :)))))  
Jak widzicie genialny sposób na kilkudniową nudę. 
Dobra, to była krótka instrukcja, a pod spodem kilka zdjęć efektu końcowego.

Na początek buteleczka żółto-zielona z pomarańczkami.




No i druga żółto-fioletowa ze słonecznikiem i motylkami.




A tu dwie razem.



Madzia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz