środa, 22 października 2014

Doniczki i syrenka

Cześć!
W dzisiejszym poście prezentuję już ostatnie w tym roku doniczki. Za kilka dni wracam do domku po półrocznej nieobecności, chwila oddechu, krótki wyjazd z rodziną i mniej więcej od połowy listopada zabieram się za tegoroczne zamówienia świąteczne. Trochę mi się tego nazbierało i mam nadzieję, że się wyrobię. Zainteresowanych ewentualnym zamówieniem, proszę o kontakt z co najmniej 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem. To tyle jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne. Czas na doniczki.

Pierwsza najbardziej kolorowiasta.



Druga z zielono różowymi kwiatkami.



I trzecia, podłużna, nieco mniejsza. Tutaj ozdobą doniczki i nie jest serwetka, tylko trzy wgłębiania w kształcie listków.



 I jeszcze trzy razem.



A na koniec, by definitywnie pożegnać ciepłe dni, bo nawet nasza piękna, złota jesień już odeszła w zapomnienie, kilka fotek ozdoby, idealnie nadającej się do pokoju dziewczynki.  Syrenka.





Od następnego posta wracam do aniołów. Będzie bardziej świątecznie.  Do zobaczenia.
Madzia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz