niedziela, 21 grudnia 2014

Dwie mikołajkowe parki

Cześć wszystkim!
Co u Was? Choinki ubrane? Pierniki popieczone? Ja, prócz tego, że ulepiłam 170 pierogów i wyjęłam dziś z pieca 6 makowców, to w międzyczasie zrobiłam kilka sznurkowych bombek i w końcu postarałam się o wieniec na drzwi. Zdjęć jeszcze nie robiłam, ale na pewno się pochwalę w ostatnim poście przed świętami. 
A poniżej moje ostatnie świąteczne anioły. 


Pierwszą anielicę już znacie. Miałam okazję zrobić ją drugi raz. Oczywiście nigdy nie wyjdzie tak samo, ale mam nadzieję, że i ta się podoba. A obok niej  pan anioł, którego też już znacie, lecz w wersji większej i w ramce.






No i druga parka.


Anioły miały na siebie zerkać, miały mieć dedykację, miały być wesołe i być podobne, ale nieco odmienne od poprzedniej parki. Chyba zadanie wykonane :)






Wpadnę jeszcze na krótko przed świętami. A teraz zmykam, bo padam z nóg.
Dobranoc
Madzia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz